FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 bardziej i mniej zabawne Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Nie 18:16, 26 Wrz 2010 Powrót do góry

Nie wiem czy chce wiedziec co bylo dalej... Wink Ale ostatnio pomagalem rzezbic cos rownie glupiego jakims mlodziakom. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Czw 21:05, 09 Cze 2011 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych] ktos umie mi sensownie i przystepnie wyjasnic o co z tym chodzi? Pomijam juz nawet kwestie ceny...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DAKOTA




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 8:19, 10 Cze 2011 Powrót do góry

To taka giwera dla kolekcjonerów. Coś jak to:
[link widoczny dla zalogowanych]
...tylko w lepszym wykonaniu.
Kiedyś w hurtowni z upominkami oglądałem kopię Winchester'a. Nieźle była wykonana jak na kopię. Oczywiście też można było przeładować Twisted Evil i oddać suchy strzał.[/list]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Foka




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk! I jestem z tego dumny!

PostWysłany: Śro 22:41, 22 Cze 2011 Powrót do góry

Aaaa nie wiedziałem gdzie o wrzucić...
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Czw 20:41, 23 Cze 2011 Powrót do góry

Dobra, ale sprecyzuj o co Ci chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hoplita
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:46, 23 Cze 2011 Powrót do góry

Jak to o co? Se zobacz pokazy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Pią 10:39, 24 Cze 2011 Powrót do góry

Sorry, ale ja tam nie widze jakichs baboli niesamowitych. A nawet bym zaryzykowal, ze zatrzymanie i kucie ogarniaja lepiej niz nasze "dzieci". Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Foka




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk! I jestem z tego dumny!

PostWysłany: Nie 23:20, 26 Cze 2011 Powrót do góry

A gdzie to miałem wrzucić? Do media SPAT? Jako ciekawostkę zapodałem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hoplita
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:07, 27 Cze 2011 Powrót do góry

Bo Ty się Buła zaraz babola spodziewasz... człowiek (Foka) materiały do zobaczenia wrzuca ot i tyle. Luz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Pon 20:46, 27 Cze 2011 Powrót do góry

OK, OK, tylko ze w tym dziale jakos zwyczajowo uprawialismy szydere wiec sie tak nastawilem. A co do reszty to super, tylko jak czytam ten opis imprezy i znowu widze jak to chlopcy wala do siebie per "operatorzy" "dowodca sekcji" i ze w 6 bodajze godzin opanowali wyciaganie i kucie to wlasnie szydera sie budzi. Uczulony na to jestem i juz. A z Wami to sa chwile kiedy naprawde nie wiem czy to pojazd czy powaga. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hoplita
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:43, 28 Cze 2011 Powrót do góry

Bo nikt nie spodziewa się Świętej Inkwizycji... apropos, Inkwizycja ścigała żydów też?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Śro 11:49, 29 Cze 2011 Powrót do góry

WSZYSCY scigali Zydow przy byle zarazie, wiec Inkwizycja zapewne rowniez. Very Happy Brak powodu to tez dobry powod. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FRIDAY




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:53, 29 Cze 2011 Powrót do góry

Swoją drogą to można by odświeżyć temat zatrzymania w aucie na treningu, z tego co pamiętam to wałkowaliśmy to tylko raz i bez przeszukania bagażnika


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hoplita
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:00, 30 Cze 2011 Powrót do góry

No, zwłaszcza, że teraz nawet jest gdzie to zrobić. Popieram.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Foka




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk! I jestem z tego dumny!

PostWysłany: Pią 13:37, 01 Lip 2011 Powrót do góry

Buła, wyciąganie na potrzeby pokazu można opanować Smile To takie ustawienie choreografii jak w tańcu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Foka




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk! I jestem z tego dumny!

PostWysłany: Czw 14:08, 07 Lip 2011 Powrót do góry

Powyższa ekipa, materiał kręcony przez TV portalu trojmiasto.pl
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czerstwy




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy

PostWysłany: Czw 19:22, 07 Lip 2011 Powrót do góry

"Film nie istnieje lub zostal zablokowany." Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hoplita
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:26, 08 Lip 2011 Powrót do góry

Sam nie istniejesz lub jesteś zablokowany... u mnie działa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DAKOTA




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 10:43, 11 Lip 2011 Powrót do góry

Z pamiętnika policjanta...

Poniedziałek
Siedzę razem z kapralem Klucha nad krzyżówką.

Wtorek
Nadal siedzimy nad krzyżówką.

Środa
Przyszedł płk Żelazny i powiedział żebyśmy odwrócili krzyżówkę, bo leży do góry nogami.

Czwartek
Odwróciliśmy Ale i w tej pozycji jest trudna. Siedzimy.

Piątek
Zgłodniałem. Kapral Klucha chyba też, bo krzyżówka zniknęła.

Sobota
Ponieważ zabrakło krzyżówki z nudów zabraliśmy się do łapania bandytów. Ja złapałem jednego a kapral Klucha 38.

Niedziela
Pułkownik Żelazny osobiście złożył przeprosiny na ręce attache ambasady Holandii za zatrzymanie autokaru z 38 pasażerami. A ja musiałem zwolnić kierowcę. Pech.

Poniedziałek
Kieruję ruchem na skrzyżowaniu. W radiowozie jechał płk Żelazny. Pomachałem mu ręką. Mam teraz niezły karambol.

Wtorek
Razem z kapralem Klucha bierzemy udział w pościgu za skradzioną Toyotą. Musimy go jednak przerwać bo nogawka wkręciła mi się w łańcuch, a kapralowi Klusze pęd powietrza oderwał dzwonek.

Środa
Przesłuchuję zboczeńca złapanego w parku. Idzie w zaparte. Za to ja się cholera przyznałem.

Czwartek
Dostaliśmy wiadomość, że przy ulicy Sennej w mieszkaniu nr 7 niejaka babcia Pelagia lewituje. Udaliśmy się na miejsce.Wiadomość się nie potwierdziła. Babcia Pelagia wcale nie lewitowała. Powiesiła się na żyrandolu.

Piątek
Gram z kapralem Klucha w karty. Wygrałem. Pięć asów na karetę jokerów.

Sobota
Wczoraj wieczorem zauważyłem źle zaparkowanego "malucha". I do tego tuż pod moim oknem. Zapisałem sobie jego numer. Dzisiaj sprawdziłem go w kartotece. To mój "maluch". Chyba wezmę urlop.

Niedziela
Na spacerze pogryzłem wiewiórkę. Czuję też jakiś wstręt do wody. Może to angina?

Poniedziałek
Dostaliśmy zawiadomienie o zaginięciu kotka pana ministra. Pędzimy na sygnale. Tuż pod domem pana ministra, kapral Klucha na coś najechał. Sprawdzam co to było. Już nie szukamy kotka.

Wtorek
W parku pojawił się ekshibicjonista. Zastawiliśmy na niego pułapkę. Niestety wymknął się. Został mi w ręku tylko jego płaszcz. Fajnie wyglądał, jak goły przedzierał się przez krzaki. W samej tylko koloratce.

Środa
Remontuję mieszkanie. Wstrzeliłem kołek w ścianę. Umówiłem się z sąsiadem, że w dziurę po kołku wstawimy drzwi. Nie protestował. Był nieprzytomny.

Czwartek
W pracy same nudy. Przeglądam listy gończe. Jednego gościa jakbym skądś znał. Ale skąd?

Piątek
Dzisiaj płk Żelazny oddał mi moją ankietę personalną ze zdjęciem, która nie wiadomo czemu zaplatała się między listy gończe. Teraz już wiem, skąd znałem tego gościa!

Sobota
Badania kontrolne. Oddałem mocz do analizy. Wiadro mi oddali.

Niedziela
Cała komenda idzie do kina. To podobno smutna historia o miłości dwóch jamników. Tak mi powiedział kapral Klucha. Zapytałem się o tytuł. "Psy 2". Nawet się zgadza.

Poniedziałek
Od samego rana bolą mnie żeby. Niby sztuczne uzębienie a jednak?!

Wtorek
Dzisiaj rano mieliśmy kurs daktyloskopii. Kapralowi Klusze tak się to spodobało, że zaczął wszystkim zdejmować odciski palców. Pułkownik Żelazny nie zgodził się jednak na zdjęcie butów i przyłożył kapralowi aktówką.

Środa
Nudzimy się w radiowozie. Grzebie w samochodowej zapalniczce. Palec mi się zaklinował. Przestałem się nudzić. Za to zacząłem się pocić.

Czwartek
Dostaliśmy wiadomość o napadzie na bank. Pojechaliśmy tam czym prędzej ale nie było się po co spieszyć. Ludzie już wszystko wyzbierali.

Piątek
Kapral Klucha ruszył w pościg za pijanym rowerzystą. Klucha ostro prowadzi radiowóz. Dobrze, że wcześniej wysiadłem na siusiu.

Sobota
Dzisiaj łapiemy na radar. Coś nam nie idzie. Mamy dziwne wskazania. Dostaliśmy wiadomość z komendy, aby zwrócić echosondę, która jest dowodem w sprawie.

Niedziela
Razem z Kluchą i Paprochem pojechaliśmy na ryby. Dzień bardzo udany. Szkoda tylko, ze zapomniałem zabrać wędek dla naszego zgranego zespołu.

Poniedziałek
Dzisiaj zaspałem do pracy. Dociskam gaz do deski mojego "malucha". 50km/h - urwały mi się lusterka. 60km/h - lakier zaczął się łuszczyć a wycieraczki przepełzły na tylnią szybę 70km/h - maska zawinęła mi się na dach. Przechodzę na prędkość ekonomiczną. Minął mnie rowerzysta.

Wtorek
Kapral Klucha przyniósł na komendę swój rodzinny album. Po obejrzeniu pierwszej strony, płk Żelazny pobiegł do toalety. A ja niestety, zwymiotowałem dopiero w domu.

Środa
Dzisiaj przywieźli nam nowe umundurowanie. Ładne, ciemne kurtki. Widoczny napis POLICJA. Tylko te pompony na czapkach takie jakieś...dziwne.

Czwartek
Mam dolegliwości żołądkowe Cały dzień. Siedzę w toalecie. Papierkowa robota.

Piątek
Komputeryzacja policji postępuje. Tak napisali w biuletynie, który został nam przysłany z komendy głównej. Razem z paczką dyskietek. Płk Żelazny złożył podanie o przydział komputera.

Sobota
Przyszedł jeden taki i zaczął się awanturować, że on płaci podatki a my tu tylko siedzimy i pijemy kawę. Zaprzeczyłem. Kawa skończyła nam się w zeszłym tygodniu.

Niedziela
Kurs udzielania pierwszej pomocy. Sztuczne oddychanie. Ćwiczy posterunkowy Paproch z manekinem. Coś tu jest nie tak. Nie wiem dlaczego posterunkowy Paproch rozebrał się do naga?! Wszedł płk Żelazny i wytrzaskał Paprocha po pysku. No i nie wiem, jak to jest z tym sztucznym oddychaniem. Rozbierać się czy nie? A zimą?

Poniedziałek
Dzisiaj posterunkowy Paproch powiedział, że idzie sobie ugotować jajka. Za czasu wezwaliśmy pogotowie ratunkowe. Oj, jego żona będzie znowu wściekła!

Wtorek
Razem z kapralem Kluchą znaleźliśmy zwłoki mężczyzny, leżące na ławce. Klucha przytknął mu lusterko do ust i stwierdził, że mężczyzna nie oddycha. Kiedy próbowałem sprawdzić dokumenty denata, zwłoki zaczęły chrapać. Klucha ma popsute lusterko.

Środa
Zawiadomienie o gwałcie. Pojechaliśmy na miejsce zdarzenia. Kapral Klucha przesłuchał dziadka Edka, który był ofiarą napaści seksualnej. Podejrzana o dokonanie tego czynu jest niejaka babcia Wiesza. Kapral Klucha udał się do babci w celu jej przesłuchania. Ku memu zdziwieniu, potwierdziło się doniesienie dziadka Edka. Kapral Klucha wyszedł od babci Wisi po godzinie, bez czapki, paska, raportówki i munduru. W samych tylko kalesonach.

Czwartek
Cały czas leje deszcz. Nudzimy się. Paproch zaproponował grę w butelkę. Odsunęliśmy się od tego zboczeńca na znaczną odległość.

Piątek
Wespół z Paprochem eskortowałem dziś pacjenta do domu wariatów. Nie rozumiem, dlaczego tak się nazywa ten zakład. Spotkałem tu przecież mnóstwo znanych wszystkim osobistości: Gagarina, Napoleona, Puszkina a nawet Elvisa. Król rock 'n' rola nie chciał mi jednak zaśpiewać tylko ugryzł mnie w rękę i napluł na daszek czapki.

Sobota
Mobilizacja sił. Dzisiaj mecz w naszym mieście. Ochraniamy stadion. Gdyby Klucha nie krzyczał "GOL" kiedy bramkę strzeliła drużyna przyjezdna, być może wyszlibyśmy z tego cało.

Niedziela
Leczymy rany po meczu. Klucha leży na gastrologii, bo kibice kazali mu zjeść krawat i pałkę. Ja leżę na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jakiś łysy przywalił mi ławką a drugi w szaliku poprawił metalową rurką. Paproch leży nadal na boisku, bo jak go rzucili, to wgryzł się w murawę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DAKOTA dnia Pon 10:44, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
DAKOTA




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1773
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:59, 08 Paź 2012 Powrót do góry

Mąż z żoną jedzą zupę, nagle żona oblała sobie bluzkę i mówi:
-No nie! wyglądam jak świnia
-No, i jeszcze zupą się oblałaś.


Dziki Zachód. Gość w saloonie popija whisky. Nagle wchodzi centaur i go obsobacza:
- Ile można chlać? I to samemu? Nie znudziło ci się?
Gość rzuca forsę na bar, dopija whisky i mówi do centaura:
- Dobra, synu, odwiązuj matkę i jedziemy.


- lubisz mnie?
- mhm, taa..
- a za co?
- za cycka potrzymać...


= Naprawdę mnie kochasz?
= Tak!
- A ożenisz się ze mną?
- Nie!
- No to złaź!!!


Ciemny wieczór, mieszkanko w obskurnej kamienicy. Ojciec siedzi w fotelu i z namaszczeniem aplikując sobie dawkę amfetaminy, matka łyka dropsy. W kiblu dziecko wącha klej. Wtem dzwonek do drzwi! Wszyscy zrywają się ze swoich miejsc i wystraszeni biegną sprawdzić, kto to. Otwierają drzwi, a tam stoi ich uśmiechnięty dziadek:
- Hej dzieciaki! Przywiozłem wam dla zdrowia worek marihuany, bo słyszałem, że tu u was w mieście to samą chemią żyjecie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin