Co i gdzie ?

Moim zdaniem lepsze są mundury, nie wiem dlaczego ale takiego jestem zdania Very Happy

Do czarnej wygodniejszy jednak jest kombi. A do tego lepszy z powodów pozaairsoftowych Wink

Do czarnej może i faktycznie, tyle, że w "rialu". W "naszych" warunkach wygodniej jest zdjąć bluzę gdy nam np. gorąco Wink

Przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia

Nie ma wygodnie. Ma być bezpiecznie przede wszystkim. Jak masz 8h czekać na rozkaz to nie czekasz w t-shircie, z kamizelką w bagażniku.
Pamiętaj, że SPAT Szczecin i SPAT Wawa to nie jebankowcy tylko rekonstruktorzy.

Foka napisał:

Nie ma wygodnie. Ma być bezpiecznie przede wszystkim. Jak masz 8h czekać na rozkaz to nie czekasz w t-shircie, z kamizelką w bagażniku.
Pamiętaj, że SPAT Szczecin i SPAT Wawa to nie jebankowcy tylko rekonstruktorzy.

To jest też kwestia "gustu", np. SEKowcy chodzą w koszulach/koszulkach a na tym mają kamizelki. A że SPAT to rekonstruktorzy, to wiem i szanuje Wink

Nie, nie "chodzą". Domyślam się o których zdjęciach mówisz i są to zdjęcia z tzw. [i]rapid deployment". Tak samo jak byli nasi z CBŚ w Wawie, kiedy odstrzelili kolesia na stacji. Kiedy nie masz czasu zakładasz tylko najpotrzebniejsze rzeczy, ale "starndardowo" zakładasz wszystko co należy na sobie mieć.

kl;k

Nagminne? Pokazałeś zdjęcia najwyżej z dwóch akcji Wink

No w sumie to tak, ale jakby bardziej poszukać Wink

ll

To akurat jest chyba ZOA, bo, o ile mi wiadomo, tylko oni dysponują Dzikiem.

Kwestia jeszcze co sie rekonstruuje Wink

Na naszych cwiczeniach tez nie ma problemu z lataniem w innych ciuchach, ale na pokazie juz sobie czegos takie nie wyobrazam.

Sorka ale jam mam wybierać między groźbą zadrapania, rozcięcia w krótkiej koszulce (bo czesto w naszych budynkach których ćwiczymy jest szkło, szyby czy inne duperele) a byciem w miarę bezpiecznym w ciemnym i grubym (chociaż bez przesady) kombinezonie, to wolę to drugie Cool

Kombinezony dają znaczącą ochronę przy użyciu pirotechniki i ograniczoną w przypadku rykoszetów.

Na tym ostatnim zdjęciu, ten chudzielec wygląda jak ASGej Smile

Te dżiny

To co napisał Foka, kombi jest do ochrony przed piro i rykoszetami (chociaż tu nie jestem pewien...prędzej odłamkami otoczenia, bo rykoszetujący pocisk, ma chyba niewiele mniejszą EK od pocisku wystrzelonego. Oczywiście dochodzi masa innych czynników itp. itd.). Z tym, że dla samej wygody operowania mogę swobodnie uznać, że krótki rękawek nie jest zbrodnią.

Pozdrawiam,

Miko

To co mnie najbardziej wkurza w spodniach to ilość pasków.
1. Pasek od spodni żeby nie spadły
2. Pas z opożądzeniem (nie podczepiam go do kamizelki)
3. Pas od uprzęży

To wszystko razem sprawia, że cały komfort znika więc zakłładam kombi żeby zminimalizować ilość materiału, pasków, szlufek i innych pierdół w okolicach bioder.

Chris napisał:

To co mnie najbardziej wkurza w spodniach to ilość pasków.
(...)

Coś w tym jest...mnie też drażnią 3 paski na spodniach... Wink

Ogólnie. Kombi jest wygodniejsze, bo nie zjeżdża z tyłka, a to niestety bywa przyczyną uszkodzenia spodni. Dla mnie to dość ważny aspekt (mimo trywialności brzmienia...).

Miko napisał:

rykoszetami (chociaż tu nie jestem pewien...prędzej odłamkami otoczenia, bo rykoszetujący pocisk, ma chyba niewiele mniejszą EK od pocisku wystrzelonego. Oczywiście dochodzi masa innych czynników itp. itd.)

Rykoszet nie jest jednoznaczny z całem lecącym pociskiem. Często pocisk rozpada się przy uderzeniu w cel i masz do czyeniania z wieloma odłamkami płaszcza i rdzenia.

Chris - to łączysz pkt 2 i 3. Poza tym jak jest akcja ze zjazdami to jest raczej kombi, zauważ, że w dżinsach oni występują w mieście przy szybkich akcja, a nie przy planowanych szturmach.

Kolejna porcja Wink

Cytat:

German police special forces (SEK) overpower a hostage-taker (L) in front of a cafe at Berlin's Hauptbahnhof main train station in Berlin November 21, 2007. The hostage-taker held an employee of the cafe at knife point for two hours. It is not clear if anyone was hurt in the incident.